The Jaclyn Hill Palette czy warto? Kilka słów o palecie Morphe.
Wraz z moim zniknięciem z bloga przestałam tak często używać kosmetyków kolorowych, moja kolekcja zminiejszyła sie diametralnie. Cieni pozbyłam się wszystkich!! Pierwszą paletkę kupiłam na początku 2017roku bo szłam na imprezę z pracy i miałam ochotę sie pomalować.
Tak naprawdę zobaczyłam kilka słoczy i makijaży wykonanych tą paletą i stwierdziłam ,że będzie to idealna podstawowa paleta cieni którą będę wstanie zrobić dużo.
Czy tak jest ? zapraszam do czytania dalej.
Technicznie : Paleta posiada 35.. cieni z czego 17 to maty i 18 to perły/folie.
Cena : £37 ja kupiłam bezpośrednio na stronie morphe
Opakowanie: Opakowanie jest białe, tekturowe i śliskie, z przodu ze srebrnym napisem The Jaclyn Hill Palette. Po owarciu pakety na klapce nie ma lustra jest za to napis mówiący : This palette is dedicated to all my loving subscribers.. XO Jacklyn.
I mamy cienie , opakowanie jest solidne ale jest jedna mała rzecz która mi przeszkadza mianowicie kiedy używamy palety chcąc nie chcąc nam się cień osypie paleta brudzi się pomiędzy cieniami i nie łatwoto wyczyścić , wiem szczegół ale nie wygląda to estetycznie.
Z tyłu paletki natomiast mamy pokazane cienie i ich nazwy.
Perły i folie są bardzo kremowe wręcz masełkowe i mocno napigmentowane. Maty są również mocno napigentowane i dość miękkie ale nie tak masełkowe jak perły.
Używam tej palety za każdym razem kiedy wykonuje makijaż oczu. Cienie się
minimalnie osypują szczególnie przy nakładaniu tych ciemnijszych kolorow ale tragedii nie ma.
Jeśli chodzi o cienie perłowe i foliowe zazwyczaj nakładam je palcem albo na mokro. Nałożone suchym pedzlem traca na intensywności.
Kolory są piękne i różnorodne można nimi stworzyć naprawdę piękne makijaże od klsyków i dzienniaków po szalone i kolorowe arcydzieła.
Paleta jest dość ciepła ale mamy tu też kilka zimniejszych odcieni jak i również żywe kolory niebieskości, zieleni i fioletu. W palecie brakuje mi matowego cielaka . Te dwa jasne kolory na samej górze to niestety perły.
Na bazie noszą się świetnie! nie miałam dotychczas problem z rolowaniem się cieni nawet po długich godzinach.
Jestem bardzo zadowolona z zakupu tej paletki i uważam ,że jest ona warta swojej ceny!
Bardzo chętnie usłyszę wasze opinie o tej palecie jeśli miałyście styczność a jeśli nie napiszcie czego używacie jako waszej podstawowej palety do makijażu oczu?
Co jest Twoją klasyką?
Do miłego . M
swatche wyglądają super, pigmentacja wygląda na porządną:) ja używam palety zoevy
OdpowiedzUsuńw moje ręce żaden produkt zoevy jeszcze nie wpadł a chcie spróbować szczególnie pędzli bo słyszałam same dobre rzeczy :)
UsuńPiękna, piękna! Ja jednak stawiam na paletki z tej dolnej półki cenowej. Nie mam problemów ze ścierającymi się cieniami itd, moje powieki współpracują więc w cenie jednej, mam kilka. :)
OdpowiedzUsuńja mam dość tłuste powieki a te na bazie się trzymają bardzo dobrze :)
UsuńNa początku kusiło mnie żeby ją kupić ale jakoś ostatecznie zdecydowałam się na Juvia's Place. Paletka wygląda super aczkolwiek nie przekonuje mnie do siebie marka Morphe:( Pozdrawiam, super recenzja:*
OdpowiedzUsuńwww.windowtothebeauty.com
Mnie kusza Juvias Palety ale jako paleta dodatowa. Te natomiast wybralam ze wzgledu na to ze moge jej uzywac codziennie jako podstawy ale moge rowzniez malnac cos wiecej :) pozdrawiam
Usuń