Denko luty-marzec.

Strasznie marnie mi poszło ale co zrobić ...
Denko


Dwa miesiące  a tu tak mało produktów ... 


1. Mój ulubieniec szampon z Ziaji redukcja łupieżu . Na blogu jest recenzja więc zapraszam do przeczytania .
2.Gliss - lubie szampony z tej serii a dlaczego używam skoro mam ulubieńca bo boję się ,że skóra głowy się przyzwyczai do szampony z ziaji i przestanie działać jak teraz . Więc raz w tygodniu używam czegoś innego , 
Ten był ok fajnie się pienił i był wydajny , zapach też miał ładny . 

Teraz muszę poszukać czegoś nawilżającego bo jeśli oleje i jakiś dobry szampon i maski nie pomogą to będę musiała obciąć włosy o jakieś 15 cm bo nie mogę na nie patrzeć . 

 1,Calcot manor - body buff - pierwszy raz się spotykam z kosmetykiem tego typu 
taki peeling zanurzony w kremie dosłownie . Peelingowało to średnio ale dawało ładne nawilżenie .
2. Następny ulubieniec z Ziaji i ten mam bardzo długo bo myślę,że już od sierpnia .. 
uwielbiam . Łagodzi podrażnienia , bardzo wydajny , opakowanie z pompką i tani ,


1. Lady Speed Stick - następna rzecz którą miałam bardzo długo ale uwielbiam działanie i jak tylko będę w Polsce kupię ponownie . 
2. Hand and body lotion - bardzo przyjemna miniaturka produktu , wchłaniał się szybko i ładnie nawilżał ogólnie nie mam problemów z suchą skórą więc nie wiem jak by się na takiej sprawdził ale dla mnie był ok .
3. Listerine zero - uwielbiam , jako jeden z całego asortymentu listerine . Nie pali w buzi , a ładnie oczyszcza .
4 . Płyn do soczewek już któreś opakowanie i mam ponowne co tu dużo pisać :) 
5. Sanex - powiem tak buble zdarzają mi się bardzo rzadko ale to jest jakaś porażka . produkt nie jest denkiem ale używać go więcej nie mam zamiaru . Poza pięknym zapachem tylko pogarszał sytuację .
Nie pocę się nadmiernie , normalnie używam rexony albo lady speed stick i sprawa załatwiona ale ten produkt sprawiał ,że pod pachami miałam plamy od potu. Nie kupię ponownie . 

A u Was jak Denko ?


Komentarze

  1. Nie używałam żadnego z produktów. Jedynie z Glisskura miałam szampon z olejkiem. :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. nie jest wcale takie małe :) u Ciebie są duże produkty, u mnie małe pojemności :)
    ciekawy ten szampon z ziaji :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak ten szampon ratuje mnie przed łupieżem i swędzeniem głowy :)

      Usuń
  3. Odpowiedzi
    1. dziękuję ! Zeberko wciąż czekam aż Ty zaczniesz denkować :)

      Usuń
  4. Wcale nie tak mało! Płyn do higieny intymnej z Ziaji chętnie bym spróbowała, jeszcze nie miałam okazji a uwielbiam ich produkty. :) Właśnie bardzo lubię dezodoranty z Rexony i aż boję się kupić coś innego, bo uwielbiam i są niezawodne :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. płyn to jakaś groszowa sprawa dlatego tym bardziej polecam .
      A co do rexony tak bardzo dobre i chyba przy nich zostanę i skończę z eksperymentami :)

      Usuń
  5. Bardzo lubię produkty do higieny intymnej marki Ziaja. Są delikatne dla skóry, dobrze myją, są tanie. Jednak ostatnio postanowiłam wypróbować coś nowego i zakupiłam kosmetyk marki Biały Jeleń ;)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Obserwatorzy

Popularne posty