Zakupy listopadowo -grudniowe .

Cześć zakupy która kobieta ich nie lubi ? ..

Zacznę od primarka , pojechałam z wielkimi zamiarami i wróciłam z można powiedzieć niczym ,, no niby coś kupiłam ale nic z tego po co tak naprawdę pojechałam .

Na dziale męskim wpadł mi w oko t-shirt :D 

dwa podstawowe topy pod spód , miałam je wcześniej i dlatego kupiłam ponownie bo fajnie się piorą,nic się z nimi nie dzieje  i nie są drogie 

Bluzka z długim rękawem . 

 I znowu dział męski rękawiczki ... do kompletu mam również komin ale nie wiem gdzie się zapodział .

Mojej malutkiej  bratanicy ♥wzięłam piżamkę  , chciałam kupić więcej ale ze względu na to ,że biorę bagaż podręczny miejsca brak i zostaje mi iść na zakupy w Polsce .

I lampki na łóżko za śmieszną cenę 3 funtów .

A teraz kosmetycznie ..

- Masło do ciała .. za niecałe 3 funty , zapach przyjemny ale mogłoby być lepiej . Konsystencja prawdziwego masła .

 - Garnier - krem do rąk , kupiłam za niecałe 2 funciaki , kiedyś miałam wiem ,że jest dobry a moje ręce teraz są w opłakanym stanie więc musiałam sięgnąć po coś sprawdzonego .

- Wychwalane na YT konturówki z essence .. A ,że ja ostatnio sięgam po czerwień to kupiłam w odcieniu 14 femme fatale , i biała . Za 1 funta !! POLECAM .

I dwa prezenty . 

Dostałam od znajomych .

- Perfumki z Next o nazwie Gold . Piękny słodki zapach ale nie duszący .

- I mój ulubieniec Acqua di Gioia od  Amraniego  ...

 ooo kupiłam też kurtkę i botki ale to zobaczycie na zdjęciach z Bożonarodzeniowych targów Krakowie na którę się wybieram w piątek ale najpierw muszę do Polski dolecieć jutro .,..

Idę się pakować .. 

Do następnego :*