Denko ! Czyli październikowe pustaki .
Przyszedł czas na denko :)
Jak co miesiąc staram się pokazywać co wykończyłam do cna . I tak naprawdę po tych produktach widzę jak czas szybko leci bo patrzę a tu czas na denko ! Znowu :D
Sanex - żel pod prysznic , pięknie się pieni , wydajny i stosunkowo niedrogi .
Rexona - której już opakowanie , i nadal uważam ,że jest dobra .
1. Ziaja - szampon ulubiony ,ukochany klik.
2. Loreal FeRia - Odcień niby czerwony a po zafarbowaniu czarno czerwony dopiero po kilku umyciach włosów , nabiera czerwieni .
Farba nie jest zła nie zniszczyła mi włosów . Mam jeszcze jedno opakowanie ale nie wiem czy później do niej powrócę .
Visiomax - płyn do soczewek kontaktowych z drogerii DM . Dobry ,tani i wydajny produkt gdybym miała dostęp bez wahania bym kupiła .
Colgate - pasta do zębów ogromna tuba , zawsze do niej wracam , bo ładnie oczyszcza i rozjaśnia zęby a nie jest droga i dostępna wszędzie :)
Satin Care & Olay - na początku nie rozumiałam o co chodzi z tym szumem wokół tego produktu , pianka to pianka , ale nie ! Ten produkt jest genialny , strasznie delikatna , zero podrażnień po goleniu , wydajna bo miałam ją od sierpnia . Jest troszkę droższa niż normalne pianki od tej firmy ale warto .Najprawdopodobniej niedługo ją zobaczycie w listopadowych zakupach .
1.Smoothing foot lotion - krem do stóp od którego nie oczekiwałam dużo , bo strasznie lejący się .
I byłam w szoku , bardzo ładne nawilżenie , szybko się wchłaniał , nie pozostawiał lepkiej warstwy i niedrogi może kiedyś u mnie jeszcze zawita . Wydajny bo starczył mi na miesiąc z czymś codziennego użytkowania .
2. Happy therapy - krem do rąk , wydajny , niedrogi , szybko się wchłaniał i miał ładny delikatny zapach . nawilżał ok .
Przepraszam za odwrócone zdjęcia nie wiem czemu tak się dzieje .
Jak Wasze pustaki w tym miesiącu ? U mnie mogłoby być lepiej ale nie jest najgorzej . :)
Jest,tego trochę :) ja jakoś nie mogę się zmobilizować do zrobienia denka :P
OdpowiedzUsuńu mnie czasami tego tak mało ,że nie ma co pokazywać ale ten miesiąc mi się udał :)
UsuńBardzo często sięgam po antyperspiranty z Rexony - są tanie i dobrze chronią przed potem ;) Zmieniam ich tylko wersje zapachowe :)
OdpowiedzUsuńRobię to samo :)
UsuńJa testowałam ostatnio Sanex Dermo Pro Hydrate. Biało-niebieska kolorystyka budzi zaufanie i sugeruje świeżości oraz czystości po jego użyciu. Żel ma delikatny, neutralny zapach oraz bardzo kremowa konsystencje która nie ścieka z rąk podczas aplikowania. Łatwo się pieni i spłukuje. Myje delikatnie zostawiając skórę gładką i nawilżoną. W składzie zawiera SLS i CB ale na swojej skórze nie zauważyłam negatywnych skutków ich użycia. Z czystym sumieniem mogę polecić.
OdpowiedzUsuń