Kilka niezbędnych rzeczy - czyli małe zakupy .

Ostatnie zakupy pokazywałam Wam w kwietniu ... a teraz pokażę Wam kilka rzeczy które musiałam kupić i skorzystałam z tego ,że byłam na chwilkę w Polsce ( i znowu tu jestem) . Ale będą to również rzeczy z Czech ..

Włosy.

1. Ziaja - maska intensywne wygładzanie - cena 6,99 . Potrzebowałam jakiejś maski . Ta 200ml powiem tak na długo nie starcza ( nie oszczędzam) myję włosy 3-4 razy w tyg. ,mam ją 2 tyg. i już połówki brak ale za taką cenę daje rade. Pięknie pachnie i faktycznie wygładza , nie puszą się po niej włosy .

2. Ziaja-szampon redukcja łupieżu- cena 6,99 zł -recenzja.

Twarz.

1. Ziaja - sopot spa - płyn micelarny (dostałam w gratisie) - zrobię o tym produkcie recenzję .. ale muszę mieć chwilkę na testy .

2. Bebeauty - micelarny płyn . UWIELBIAM. klik.-  cena za 400 ml 7,99 zł.

Pod prysznic.

1. Johnsons - żel pod prysznic , jak już pisałam w denku ULUBIENIEC . Świetny , piękny zapach, super piana i "nawilżanie"  - cena 29 kc ( 5zł)

2. Ziaja intima - płyn do higieny intymnej - najlepszy jaki miałam ,pisałam o nim wiele razy , zapobiega powstawaniu podrażnień , delikatny , wydajny i tani - cena 8,99 zł

Inne.

1. Visiomax - Płyn do soczewek z drogerii DM - lubię go za cenę 129kc za pojemność 360 ml. Nie  podrażnia mnie więc nie widzę sensu przepłacania .

2.Gilette - Satin Care - pianka do golenia słyszałam wiele dobrego i skusiłam się ceną bo za normalna satin care płacę 69 kc a ta + olay była za 79 kc .

3.Rexona - piękny zapach , delikatny i świeży , to już któreś opakowanie :) .

Kolorówka.

1. Color Tattoo - cień do powiek . Świeża opinia klik

2. Maybelline - The Faksies volum express mascara -jeden z ulubionych tuszy i właśnie sobie uświadomiłam ,że nie napisałam o nim nic na blogu a byłam przekonana ,że to zrobiłam . 

Więc zrobię recenzję .

To by było na tyle . Kupiłam naprawdę potrzebne rzeczy :) zresztą nie mam już miejsca w walizce 

Pozdrowienia .