Senzabox styczeń .
Senzabox to taka Czeska wersja Glossybox . Z jednej story mówiłam sobie ,że nie ma sensu zamawiać bo nie wiadomo co dostanę itd . Kosztuje to 289 kc . A za te pieniądze zawsze można sobie coś kupić , coś co naprawdę się używa i potrzebuje . No ale pomyślałam ,że dam szansę tym pudełeczkom .
Na czeskim rynku są do wyboru dwa teraz wychodzi trzecie ale po zobaczeniu recenzji Ladybox i Senzabox stwierdziłam ,że zamówię ten drugi.
Paczka dotarła do mnie w piątek i jestem zadowolona .
Pierwszy produkt jaki wzięłam do ręki była pianka pod prysznic z RITUALS .
Pianka pachnie cytrusami . Dostaliśmy 50 ml opakowanie .
Pełny produkt to 200 ml i jego koszt to : 199 kc
Pierwsze wrażenie : produkt zapowiada się na bardzo wydajny ponieważ wycisnęłam na rękę pompkę (no nawet nie całą ) a odrobina wody sprawiła , że pianki zrobiło się bardzo dużo , ponadto ładnie pachnie , i jest przyjemne w użyciu .
Garnier Fructis style - power fix z siłą bambusu .
Mamy tu opakowanie dobre do torebki lub na podróż 75 ml .
Pełny produkt ro 250 ml cena 80 kc
Ja szczerze powiedziawszy mało kiedy używam lakierów do włosów .
Maseczka z freeman - avokado i owies
Maseczka ma dogłębnie czyścić , wygładzać i napinać skórę twarzy
15 ml , cena: 30 kc
150 ml cena :136 kc
Fleur de Sante - ujędrniający krem do ciała Cukier i Mleko.
Mamy tu 200 ml i jest to pełny produkt a jego cena : 259 kc
Ogólnie to tak ja bym tego nie nazwała kremem tylko masłem , konsystencja bardzo gęsta i treściwa , zapach : pachnie mydłem , nie wiem jak to inaczej opisać .
Salcura - Acne Antiac Clearing Spray
Dostaliśmy 15 ml próbkę
100ml cena :449 kc
Jest to nowość w Czechach . Produkt pochodzi z UK . Zbyt wiele na temat tego produktu nie wiem , próbowałam znaleźć jakieś opinie jednak jest ich nie wiele . Wiem jedynie , że jest to produkt polecany do skóry problematycznej i ze zmianami trądzikowymi .
Produkt ma zapach silnie miętowy .
Ziaja oliwkowy krem.
Pełny produkt.
50 ml cena : 54 kc .
Wiem może Wam się wydawać co robi Ziaja w pudełku ? No powiem tak tutaj w Czechach produkty Ziaja nie są tak dobrze dostępne jak w Polsce , oczywiście można je zamówić przez internet , w porównaniu z cenami z Polskich drogerii są tu one droższe no i jeszcze to , że człowiek który nie ma pojęcia o tej marce raczej nie kupi jej przez internet . Dostępność tych produktów w sklepach ogranicza się do sady kozie mleko i czasami można dostać coś z kakaowej albo oliwkowej . . Ja z Polski przywożę sobie mydła do kąpieli bo tam płacę 7 zł natomiast tutaj kupując je przez internet 12 zł ( po przeliczeniu ) + koszty wysyłki .
I gdybym zamawiała ze stronki to wiem co kupuję , a tutaj mało który Czech zna coś z tej firmy poza produktami wymienionymi powyżej , Smutne .
Ale nie o tym . Krem pewnie większość z Was zna . Przyjemny zapach , dość treściwa konsystencja więc akurat na zimę .
Dermacol - transparenty puder utrwalający .
Mój w odcieniu Light ,
Pełne opakowanie to 13 g. ( i takie też tu mamy ) cena :299kc
W opakowaniu kolor pudru wydaje się cielisty natomiast na skórze jest całkowicie biały ,
do pudru mamy dołączony pędzelek i gąbeczkę . Produkt jest bezzapachowy .
Cieszę się chyba najbardziej z tego produktu .
Poza pudełeczkiem w paczce było jeszcze kilka rzeczy :
Katalog kosmetyków Fleur de Sante
Próbka liftingującego kremu z dermacolu
Próbka kremu Salcura .
Jestem zadowolona z tej edycji i to na tyle , że skusiłam się na zamówienie lutowego pudełeczka .
A Wy co sądzicie o tego typu pudełeczkach ?
Lecę na spacer :)
Trzymajcie się .
Bardzo fajne, chciałabym takie mieć. Jestem zaskoczona że Ziaja tam jest dostępna, super:)
OdpowiedzUsuńziaja moja ulubiona firma ;) krem ukoił mi poparzenia na twarzy przez źle dobrany krem ! pozdrawiam
OdpowiedzUsuń